Tagi
Ale się narobiło! Wieść obiegła lotem błyskawicy wszelkie portale i serwisy informacyjne. Richard Dawkins nie jest pewien, że Boga nie ma! „Wojujący ateista się łamie” – obwieściła Fronda. Autor „Boga Urojonego” mięknie! Victoria, victoria – „kapelan diabła” przejrzał na oczy, twierdza i ostoja ateizmu chwieje się w posadach. Na forum Frondy padają już postulaty, aby modlić się za całkowite nawrócenie brytyjskiego naukowca i rzeszy jego poleczników.